Saturday, January 28, 2006

10-12 styczen. Bamako

na poczatku planowalismy i aktywnie probowalismy sprzedac samochod.
ale po tej nocy...



zdecydowalismy sie zostawic auto w Bamako, wrocic po nie w grudniu i jechac dalej...

zeby uproscic sobie zycie, glownie na granicach, tym razem pojedziemy na gambijskich rejestracjach



mozliwe tez, ze wzbogacimy nasz 'park maszynowy'...



uwolniony od obowiazku sprzedazy auta, mialem sporo czasu na fotki





























no dobra, ale gdzie jest Beczka?

przede wszystkim dobrze ukryta...





... i dobrze pilnowana...







w domu naszego 'przyjaciela-parkingowego' :)

dodajdo.com

4 Comments:

Anonymous Anonymous said...

Rewelacyjny ten Parkingowy, przynajmniej bardziej elastyczny niz ci nasi...

2:50 PM  
Blogger Makati said...

ale bynajmniej nie tanszy...

3:04 PM  
Anonymous Anonymous said...

pewnie parking roczny drozszy niz wartosc samochodu:))

6:33 AM  
Anonymous Anonymous said...

w koncu za przyjemnosc msie placi, a ceny wszedzie porownywalne:)

3:27 AM  

Post a Comment

<< Home