6 styczen. Aleg-Ayoun el Atrous. 554km
![dodajdo.com](http://dodajdo.com/bookmarks4.gif)
taki mały fotoreportażyk z naszej wyprawy. nie wszystkie zdjęcia mają dużą 'wartość artystyczną', sporo pojawilo się tutaj z uwagi na ich 'wartość poznawcza'. Oprócz kilku fotek Kuby, większość to moje próby uchwycenia Afryki.(Dodam że fotki robiliśmy wszyscy, naszymi dwoma dyżurnymi aparatami:)
3 Comments:
Przynajmniej sobie chlopaki zarobili na Waszym szalenstwie...
jedni mniej drudzy wiecej... zawsze to lepiej niz dawac na jakichs oszolowow co obiecuja wybudowac szklane domy w etiopii... moim zdaniem przynajmniej..
of course :)
Post a Comment
<< Home